KRZYCZEĆ CHCĘ
- Magdalena Ba - Antos
- 27 gru 2023
- 1 minut(y) czytania
Zaktualizowano: 12 lis 2024
Zdecydowałam się na taki ruch ponieważ nie chcę doświadczyć wypalenia artystycznego.
Emocje, które mi towarzyszą są wciąż mieszane. Z jednej strony wielka radość ponieważ otwiera się przede mną nowy rozdział. Z drugiej strony smutek, gdyż to co robiłam do tej pory sprawiało mi ogromną przyjemność. Na moje szczęście do głosu doszedł rozsądek i decyzja zapadła. Każdy rzemieślnik zapewne miał w swojej karierze ten dzień gdy należało określić co dalej, w którym kierunku iść.
Moi kochani ja BAnerki nie zostawiam, jest ona zbyt ważną częścią mojego życia. BAnerka schodzi na jakiś czas na drugi plan ale cały czas jest i będzie. Potrzebuję na nowo rozwinąć skrzydła. Odpowiedzialność, którą nałożyłam na siebie realizując Wasze projekty w pewnym momencie mnie przerosła. Za dużo chciałam zrobić, za bardzo się w tym zatracałam, dosłownie - potrafiłam szyć nocami, nie odmawiać. Sama zapędziłam się w ścieżkę bez wyjścia.
Dziś chcę krzyczeć z radości, moja głowa się otwiera. To był dobry ruch, realizuję własne projekty. Słyszymy się niebawem. Ostatnie sztuki BAnerek z magazynu możecie zakupić na www.banerka.com
Buziaki Magda

コメント